Alu w dopingspamie: Interesy z wami to czysta przyemność Może i jestem dziecko ale zawsze dostaję to czego chcę Dzięki i pozdro i odpowiedź A DO BUZI CHCESZ??
Nie, jest z Suwałk. Do Krasnego wpadał do mojej siostry, lub odrazu z nią z Lbn.... Tak zgadza się zainteresowalem się TS, przez niego, pierwszą puszkę mono dostalem od niego gdzieś tam wygrał jakieś zawody, dostał mała puszke mono z uniwersala pamietam jak dzis jak przyjechal i dal mi, cieszylem się jak dziecko, a spuchłem jak świnia
no wlasnie tez wychodze z tego zalozenia. A na helikopter mnie nie stac coby sie w sam srodek porodu do pl przetransportowac ;-) a rozmawialam ze znajoma angielka i mowila ze w angli pytanie o to kiedy sie planuje dziecko jest tematem tabu. Troche szok, ale zwarzywszy na to ze nie wszyscy moga zajsc w ciaze, to jest to zrozumiale
No tak szczerze, to ja ciagle wierze, ze da sie te moje hormony odpowiednia dieta i schudnieciem podreperowac. A jesli zajd w ciazy majac taki % tluszczu w organizmie, to pozniej moze byc tylko gorzej. A nie moge liczyc na to ze mi dziecko fet odessie %-)
[...] zmanipulować w marketingowy sposób. Użytkownik o swojsko brzmiącym nicku "anty-ciota" zbliża się do 50-tki, ma firmę, doświadczenie, a został zrobiony w balona jak małe dziecko z zerówki. To jest właśnie efekt marketingu na poziomie Olimpa. Wykupują certyfikaty, aby później je prezentować na opakowaniach. Ma to zwiększyć sprzedaż i wzmocnić [...]
[...] albo "na step" - a według mnie to wysokości lawki i stepu sa troche rózne. No i nie wiem, czy to jest zawsze to samo? Łatwiej klapnęć tyłkiem na ławkę niz na step - tu jeszcze kwestia celności dochodzi ;-D A tak na marginesie to srres mnie odpuścił, bo dziecko dojechało do hotelu. Teraz trzeba drugi stres właczyć, co ono tam głupiego zrobi ;-D
Lis fajne masz liczby, ale niezbyt latwe do zycia, co nie oznacza obsolutnie czarnych chmur. Ale mozesz miec sklonnosc do czarnowidztwa. Jako dziecko bylas juz bardzo inteligentna i madra i tak ci zostanie juz na zawsze. Zawodowo wybralas sobie bardzo dobrze, bo masz w numerkach duzo wspolnego z prawem. Mozesz tez miec np takiego pecha, ze raz w [...]
[...] i alergia to mozna na forum wyczytać, ale tak - kolanka mi siadły i alergia i astma jest. moczowy? noooo kto wie może może z uszami nigdy nie mialam problemu, raz jako dziecko zapalenie ucha miałam i koniec. toksyny i złogi.. no to mnie zainteresowało, nie wątpię, Lisu.. może i mi lewatywkę? :P a jakis tam anemiczny epizod ostatnio wyszeł [...]
[...] do tej pory nie nachlałam się tak, żeby mi się film urwał. No i chyba tego nie nadrobię %-) A syna urodziłam majac 23 lata ( nie z wpadki, tylko z instynktu silniejszego niż rozum) i jakoś i studia skończyłam, i dziecko długo sama wychowywałam. A jak sie nie pracuje, nie ma własnych pieniędzy, to faktycznie -sytuacja jest beznadziejna.:-(
Mnie zawsze rodzina powtarzała: za dużo mięsa jesz, czyś Ty oszalała? Bo ja mięsne dziecko byłam. No i w końcu zostałam na 1 kotlecie dziennie i 2 plasterkach wędliny. Zaczęły się napady na słodkie i urósł mi bebech. Jak podsumowałam miskę to kupa węgli, mało tłuszczu, a białko to już w ogóle tragedia... Babcia do tej pory zrzędzi, że dostanę [...]
[...] takiego. Opieka państwa ograniczała się do tylko do ściśle ograniczonych przypadków i były to jakieś naprawdę pojedyncze sytuacje (a nie jak np. u nas - bezdomni, matka i dziecko, bezrobotni itp. itd.). Generalnie o wadach i zaletach każdego systemu można se gadać i gadać, akurat imo system amerykański jest najgorszym z możliwych. Zagrodnika [...]
Mumin chyba jo. Kiedyś już to jadłem i też było super. W międzyczasie zjadłem tonę supli na sen i mało co działało, a teraz wróciłem do Mass HGH i śpię jak dziecko i wstaję mega wypoczęty. I faja furczy aż miło.
[...] a sam jechał i robił coś innego. Od 7 do 18. On tak pracuje, czasem krócej, czasem dłużej. I jak wracałam z nim do domu po tych 10-11 godzinach pracy, zmęczeni, otwieramy drzwi, a w domu syf, matka na dziecko się wydziera, pełny zlew garów, obiadu nie ma i jeszcze czepia się do męża, że czegoś nie zrobił, to naprawdę zrozumiałam facetów...
ja wlasnie wody nie pije jak juz to pare kieliszkow,po wodzie mi od******la i tylko dzieki temu ze jestem dziecko szczescia jeszcze w kryminale nie siedze wodka nie jest dla mnie, i dlatego unikam ,ale czasem sie nieda zwalaszcza na wakacjach w PL. najgorzej ze po wodzie mi sie casanowa wlancza i wale co podejdzie dwa lata temu w mikolajkach do [...]
Hejka, ja też po ciąży, zmagam się z cm, kg, cellulitem :-). Z tego co czytam karmisz jeszcze starsze dziecko piersią, chyba dwuletnie tak? No no podziwiam... Ja osobiście jak tylko Mała miała 5 miesięcy przeszłam na karmienie piersią raz dziennie a gdy miała 6 odstawiłam zupełnie. Od razu mogłam założyć lepszy stanik- z fiszbinami, twardy i [...]
Mi kot przyniósł zmaltretowanego wróbla na łóżko %-) Mi przynosił latające , więc uciekał wróbel, za nim kot a za nimi dziecko A jak przyniósł zdechłą mysz , mała mówi: ": ciiiiiiii mysz śpi" tak spi trzeba jej zmienić łózko........
IMO jak jest podejrzenie alergii, to eliminacja nabiału jest pierwszym krokiem, prawie dwuletnie dziecko spokojnie przeżyje tydzień bez mleka. Tylko to trzeba zrobić kompletnie - żadnych serków, jogurcików, masła, na pieczywo trzeba uważać, bo jasne (a zwłaszcza bułki) często zawiera jakieś mleczne dodatki. Jak nie zrobisz dokładnie, to nie ma [...]
[...] mi uniesc go,,,i tez niewiele zobaczyl-bardzo mi przykro ze trafila mu sie taka pacjenka jak ja-facet patrzyl i patrzyl i wkoncu zdecydowal sie na szczere podsumowanie:"dziecko(a wcale nim nie jestem bo mam 26 lat) nigdy nie widzialem zeby ktos komus przebijal tak krotkiego jezyka i to w dodatku nie tylko po ukosie w lewo ale po dosc ostrym [...]